Witam serdecznie w Nowym Roku!
Mam nadzieję, że Wasze przyjęcia Sylwestrowe się udały. Nasze z całą pewnością możemy zaliczyć do udanych. Tak miły i radosny jak Sylwester mógł być cały Nowy 2013 Rok- tego Nam wszystkim życzę.
Oczywiście po szampańskiej zabawie czas wrócić do rzeczywistości i tematu pracy.
Co zrobić kiedy szykują się zwolnienia?
Ja kiedy dowiedziałam się o zamknięciu Naszej siedziby pomyślałam o kilku opcjach:
1. IŚĆ NA ZWOLNIENIE LEKARSKIE
-chyba najprostsze z możliwych. Jest gwarantem otrzymywania pieniedzy przez czas jego trwania. Oprócz tego 'nicnierobienie' kusi zwłaszcza cierpiących na przepracowanie.
2. OTWORZYĆ WŁASNĄ DZIAŁALNOŚĆ
i najlepiej od razu zarabiać miliony na swoim hobby.
3. ROZNOSIĆ CV będąc jeszcze w obecnej pracy.
I ta opcja wygrała.
Zwolnienie nie jest dla mnie. Mniej płatne i po za tym co niby miałabym robić w domu?
Nowa firma- chętnie, ale mam brak pieniędzy na start. Więc biorę się za roznoszenie CV z nadzieją, że w mojej następnej pracy będzie jeszcze lepiej niż w obecnej. Kto wiem, może nawet nie za najniższą krajową?
Pamiętajcie, że kiedy dzieje się źle nie można siedzieć i się użalać nad sobą, to strata czasu. Trzeba od razu zacząć działać.
Ja kontra poszukiwania nowej pracy- czas start!
A z ciekawostek finansowych - po Sylwestrze zostało Nam tak dużo jedzenia, że na zakupy wybierzemy się dopiero w sobotę, ponieważ lodówkę mamy wypełnioną po brzegi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz