niedziela, 6 stycznia 2013

I po weekendzie.

Weekend minął Nam bardzo radośnie. Spędziliśmy czas w domu, tylko w trójkę. Było dużo śmiechu, zabawy i wspólnego jedzenia. Oj tak, wspólne jedzenie to bardzo ważne wydarzenie po tygodniu posiłków w biegu.
I mega fajnie, że Nowy Rok zaczęliśmy od oszczędzania, bo wczoraj wydaliśmy jedynie 40 zł na zakupy- na jedzenie na mijający weekend i po części nadchodzący tydzień.
Jest dobrze.
Po za tym Nowy Rok to doby czas na składanie postanowień o czym już jakiś czas temu pisałam. Do Naszej listy dopisujemy z mężem wspólne bieganie. Kiedyś trzeba zacząć dbać o formę. Zwłaszcza, że na Naszej liście mamy jeszcze inne, ważne plany do zrealizowania, ale o tym jeszcze nie dziś.

Pozdrawiam, udanego tygodnia!

W weekend jedliśmy

Sobota
ŚNIADANIE
Pieczywo z pasztetem
II ŚNIADANIE
Jogurt, jabło
OBIAD
Spaghetti bolognese 
KOLACJA
Jajecznica

Niedziela
ŚNIADANIE
Naleśniki
II ŚNIADANIE
Jogurt, owoce-jabłka,pomarańcze
OBIAD
Ziemniaki, kotlety z piersi z kurczaka oraz surówka jabłko-ogórek
KOLACJA
Pieczywo z wędliną, jajkiem i zielonym ogórkiem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz